Małe kroki – duże zmiany. Metamorfoza męskiej szafy w kilku krokach

Większość kobiet uwielbia modę, a większość mężczyzn już jakoś nieszczególnie. Choć są to tylko duże uogólnienie to chyba zgodzicie się z tym, że dużo prawdy w tym jest. Kobiety są też w stanie więcej poświęcić dla mody, a więc nie tylko wygodę, ale i potrafią zmarznąć, byle tylko dobrze się prezentować. U facetów ta sprawa wygląda inaczej, bo oni cenią nader wygodę i przez to ich zamiłowanie do wygody, czasami outfity nie prezentują się zbyt dobrze, bo w sumie czy rozciągnięte dresy mogą dobrze się prezentować. Zatem czas na zmiany, wszak małe kroczki dają czasem duże efekty. A więc czas na metamorfozę męskiej szafy w kilku krokach.

Czas na swoiste must have

Moda ciągle się zmienia, ale można też powiedzieć, że są takie trendy, które można uznać za ponadczasowe, w końcu czy klasyka może przestać być moda? Jasne, że nie! Jeżeli więc Twój partner nie jest miłośnikiem wydawania pieniędzy na ubrania co chwilę, to warto sprawić, że zdecyduje się na metamorfozę szafy, ale stawiając przy tym na ponadczasowe trendy i wysoką jakość. Na pewno typowym must have jest koszula. Owszem można kupić model w drobną krateczkę czy większą kratę, ale nie wiadomo czy przypadkiem za rok nie stanie się passe. A skoro klasyka to na pewno zdecydowanie lepiej zakupić biała koszulę o regularnym fasonie z najbardziej uniwersalnym kołnierzykiem kent. Warto wiedzieć, że kent posiada długie wyłogi, które są rozstawione na średniej szerokości. Można go więc połączyć z z krawatami o wąskiej lub średniej szerokości choć z tymi szerokimi wygląda całkiem ok. Ważny jest rzecz jasna także materiał, zatem można zdecydować się na 100% dobrą tkaninę bawełnianą. Powinna być tkana z grubszych nici, dzięki temu koszula nie będzie prześwitywać, a także po praniu nie będzie się kurczyć czy rozciągać. Oczywiście zwróćcie też uwagę na sam splot. Może być tkany z grubszych nici. Tutaj na dwie nitki osnowy przypada jedna nitka wątku. Alternatywą dla tego materiału jest popelina, czyli tkanina wykonywana najczęściej w 100% z czystej przędzy wełnianej. Ma prosty płócienny splot i jest przyjemna w dotyku. Biała koszula do wszystkiego też pasuje, zatem nie tylko do eleganckich spodni w kant, które też są must have, ale i do jeansów. Tutaj najlepiej postawić na klasykę, czyli jeansy o prostym fasonie bez żadnych zdobień w kolorze granatowym.

Czas na dodatki, czyli poznajcie najlepsze torby męskie

Na początku trudno jest przekonać partnera do kaszkietu, choć pewnie sądzicie, że będzie w nim wyglądał obłędnie. Ale na to jeszcze przyjdzie czas. Na początku lepiej postawić na takie dodatki, które przyciągają jego uwagę, ale i spodobają się Wam. Są to na pewno torby męski. My oczywiście polecamy torby weekendówki, czyli ponadczasowe modele, które mają to coś. Rzeczywiście dopełnią one każdą stylizację i będą stanowiły swoistą kropkę nad „i”. Ba! Nawet nudny outfit zyska to coś. Ciekawym wyborem są modele w kolorze czarnym czy camelowym, bo są „bezpieczne”, czyli nie mają w sobie nic z ekstrawagancji.

Dodatków ciąg dalszy

Na kaszkiet, ale i camelowy płaszcz jest jeszcze za wcześnie, zatem zostańmy nadal w klasycznych dodatkach. Na pewno kolejnym must have są rękawiczki skórzane. Wiadomo, że facetowi po 30-tce nie wypada już nosić jednopalczastych. Jeżeli szukacie dobrego sklepu z dużym wyborem to akcesoria i galanteria męska w sklepie Solier Wam się spodobają. Tym bardziej, że znajdziecie tam również fajne szaliki.

Zmiana garderoby to także zmiana zapachu

Jeżeli partner jest raczej miłośnikiem tanich wód toaletowych, których zapach doprowadza Was do szału, to nic nie stoi na przeszkodzie by to zmienić. Choć mówi się, że każdy sam powinien wybierać zapach perfum to jednak jeżeli mężczyzna nie ma gustu, to lepiej wybrać za niego. Jeżeli szukacie klasycznych i prostych nut zapachowych, to sprawdźcie ofertę Hugo Bossa czy Givenchy.

Warto skorzystać z naszych rad. Efekt już będzie dobry. Najlepiej też zakupić nowy komplet dresowy, bo skoro mężczyzna tak lubi dres, to warto wybrać taki dres, który „fajny jest”, czyli nierozciągnięty i wysokiej jakości. Nawet dres może dobrze wyglądać zestawiony ze sneakersami i choćby kurtką ramoneską.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij